Przygnieciony
Data dodania: 2010-02-04
ciężarem płyt g-k chwilę tu nie zaglądałem. W tym czasie...
przebito strop, żeby rekuperator miał "ciepły" wdech zimą i "chłodny" latem czyli g.w.c. czyli popularnie mówiąc - "wszystko jest względne"
poza tym wstawili schody "kacze"???
miał być fajny strych na rózne, fajne rzeczy...
z drugiej strony świetlik i po fajnym strychu.
garderoba - chłopcy oszczędzają mnie jak mogą a właściwie moje finanse.
Minek zamienił się ze mną pokojami za lizaka, dopiero z przykręconymi płytami okazało sie jaki jest duży (oczywiście pokój)
anemostat chyba nie jest równo ze świetlikiem...
widok z okna dachowego - wiadomo czyjego.